Walne Zgromadzenie wybrało władze i zapowiedziało działania w następnych 10 latach
Walne Zgromadzenie Towarzystwa Dziennikarskiego wybrało nowe (stare) władze, laureata swojej dorocznej nagrody „Obywatel-Dziennikarz” (Mateusz Lachowski), poparło projekt Europejskiego Aktu Wolności Mediów, niepokoiło się propagandą mediów partyjnych (dawniej publicznych) przed wyborami 2023 i perspektywą upadku niezależnych mediów lokalnych, a także zapowiedziało obchody swojego 10 lecia.
27 września w sali konferencyjnej „Polityki” w Warszawie obradowało 20 członków TD, a 18 połączyło się poprzez ZOOM. Prezesem TD na 3-letnią kadencję został ponownie wybrany Seweryn Blumsztajn. Poza nim zarząd tworzą, także wybrani ponownie,: Krzysztof Bobiński, Ewa Iwanova, Andrzej Krajewski I Jan Ordyński. TD będzie miało sekretarza, wybranego z grona zarządu.
Mateusz Lachowski, znany internautom, widzom TVN24 i Polsatu, a od niedawna i czytelnikom „Newsweeka” ze swoich odważnych, frontowych korespondencji z Ukrainy, został wybrany jednogłośnie „Obywatelem- Dziennikarzem 2022 roku”. – Jestem zaskoczony i wzruszony tym wyróżnieniem – powiedział Lachowski, powiadomiony o nagrodzie. Jej wręczenie planujemy jeszcze w tym roku, podczas spotkania z okazji 10-lecia Towarzystwa.
W przyjętej uchwale Walne Zgromadzenie uznało, że projekt Europejskiego Aktu Wolności Mediów jest „poważnym wzmocnieniem wolności mediów w Unii Europejskiej” i zapowiedziało współdziałanie z instytucjami Unii Europejskiej by tekst EMFA „był tak zdecydowany i skuteczny w obronie praw dziennikarzy i zagwarantowaniu pluralizmu mediów, jak będzie to możliwe”. TD jest gotowe do przedyskutowania tej kwestii z przedstawicielami wydawców w Polce, którzy skrytykowali projekt EMFA twierdząc, że otwiera on drogę do politycznej kontroli mediów (całą uchwałę publikujemy osobno).
W liście do Walnego Andrzej Andrysiak, prezes Stowarzyszenia Gazet Lokalnych, podkreślił ich coraz trudniejszą sytuację: samorządy lokalne odcinają niezależne media od ogłoszeń, gnębią procesami, otwierają własne gazety, zawierające ogłoszenia po dumpingowych cenach, zasypują sprostowaniami, podkupują dziennikarzy. Prosił o wsparcie poprzez nakłanianie fundacji do ogłaszania konkursów dla małych redakcji i pomoc w uruchomieniu programu ochrony prawnej dla prasy lokalnej. Dotacji dla niej odmawia rząd, choć w wielu krajach Unii Europejskiej (Austria, Dania, Francja, Szwecja, Włochy) lokalne media wspierane są od wielu lat.
W najbliższym roku Towarzystwo Dziennikarskie będzie nadal, szczególnie przed wyborami, pilnie śledzić przekaz mediów, szczególnie publicznych, zagarniętych przez rządzącą partię i próbować nowych sposobów przeciwstawienia się ich propagandzie.
Andrzej Krajewski
