AktualnościDziałalność TDOświadczenia

Protest przeciwko działaniom służb podległych Małgorzacie Manowskiej,zajmującej stanowisko pierwszego prezesa Sądu Najwyższego

Stanowczo protestujemy przeciwko wyrzucaniu mediów z jawnego posiedzenia Trybunału Stanu 3 września 2025 r. i utrudnianiu im wykonywania obowiązków służbowych. Sprzeciwiamy się ograniczaniu przez służby Sądu Najwyższego dostępu do jawnych spraw, odbywających się w siedzibie tego sądu poprzez restrykcyjne ograniczanie liczby wejściówek dla dziennikarzy i narzucanie nieuzasadnionych wielkością sali limitów dla przedstawicieli redakcji.

Wezwanie mediów w asyście policji do wyjścia z sali rozpraw z powoływaniem się na zarządzenie Małgorzaty Manowskiej to działanie bez precedensu. Podobnie jak rozpowszechnianie przez służby Sądu Najwyższego nieprawdziwych informacji o bezterminowym odroczeniu posiedzenia Trybunału Stanu.

Utrudnianie lub uniemożliwianie dziennikarzom pracy wyczerpuje znamiona przestępstwa opisane w art. 44 Prawa prasowego (utrudnianie lub tłumienie krytyki prasowej). Wolność prasy i prawo dostępu do informacji publicznych to wartości konstytucje, które pod rządami Małgorzaty Manowskiej w Sądzie Najwyższym  próbuje się deptać. Próby uniemożliwiania dziennikarzom pracy to nie tylko naruszanie Konstytucji i ustaw, ale przede wszystkim naruszenie prawa do informacji naszych czytelników, widzów i słuchaczy. A więc obywateli. 

Informujemy, że służby Sądu Najwyższego próbowały wyrzucić media z budzącej zainteresowanie społeczne sprawy immunitetowej Małgorzaty Manowskiej mimo, że skład Trybunału Stanu, który zarządził tymczasową przerwę na naradę, nie wydał takiej dyspozycji. Trybunał Stanu nie nakazał opuszczenia sali ani uczestnikom ani dziennikarzom, ani publiczności. Pozostali na sali: publiczność, prokuratorzy i obrońca (później ją opuścił). Mimo to pracownik Sądu Najwyższego zgasił światło na sali. Podstępem próbowano wyprosić z niej prokuratorów przekazując im, że posiedzenie zostało odroczone bezterminowo. – Prosimy o opuszczenie sali – z takim komunikatem do mediów zwracał się Albert Stawiszyński, p.o. zastępcy rzecznika prasowego Sądu Najwyższego.

Naciskano, w asyście policjantów, na dziennikarzy, aby opuścili salę w Sądzie Najwyższym podstępnie przekazując im fałszywe informacje o bezterminowym odroczeniu sprawy. Tymczasem takich decyzji nie wydał Trybunał Stanu, wprowadzano więc media celowo w błąd, dezinformowano. Wszystko po to, aby uniemożliwić relacjonowanie dalszego przebiegu posiedzenia Trybunału Stanu i decyzji, którą członkowie ogłosili po przewie. 

Dziennikarze odmówili wyjścia z sali po tym jak służby Sądu Najwyższego nie podały podstawy prawnej dyspozycji. Policja nie przystąpiła do interwencji siłowej.  Dzięki temu czytelnicy, widzowie i słuchacze mogli się dowiedzieć, że po burzliwej naradzie Trybunał Stanu ogłosił odroczenie sprawy do 22 września. Dzięki temu wiedzą także, że Trybunał Stanu ma wówczas zdecydować o losach wniosku w sprawie rozstrzygnięcia zagadnienia prawnego, od którego zależy ostateczna decyzja co do immunitetu Małgorzaty Manowskiej.

Towarzystwo Dziennikarskie  

Warszawa, 4 września 2025

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *