Żakowski się zastanawia: Abp Głódź mówi „wszyscy mają słabości”? A co sądzi o słabościach Ewy Wójciak?
– Chciałbym usłyszeć opinię biskupa na temat Ewy Wójciak, która być może miała chwilę swojej słabości. Czy ją też należy puścić mimo uszu, tak jak biskup chciałby, żeby stało się z jego sprawami? – zastanawiał się w TOK FM Jacek Żakowski, komentując wczorajsze oświadczenie abp. Głódzia, który w końcu odniósł się do prasowych oskarżeń o nadużywanie alkoholu i złe traktowanie podwładnych.
– W wielu gazetach dziś pojawia się sprawa abp. Sławoja Leszka Głódzia. Każdy opisuje ją jak potrafi – ocenił Jacek Żakowski w TOK FM. „Wprost”, opierając się na opowieściach anonimowych księży, napisał, że abp Głódź ma problem z alkoholem i bardzo źle traktuje podwładnych. Zdaniem arcybiskupa został „przesadnie pomówiony”. – Każdy ma swoje słabości – napisał w oświadczeniu prawie dwa tygodnie po publikacji hierarcha kościelny, odnosząc się w końcu do sprawy.
– Z całym szacunkiem… Ale chciałbym usłyszeć opinię biskupa na temat Ewy Wójciak, która być może miała chwilę swojej słabości, czy ją też należy puścić mimo uszu, tak jak biskup chciałby, by stało się z jego sprawami – stwierdził Żakowski.