Babcie płaczą, załogi wspierają
W Rossija.24 wojny już prawie nie ma. Wygrana. W republikach Donieckiej i Ługańskiej pomoc wyzwolonym, można zdawać hrywny po rynkowym kursie. Babcie płaczą, załogi wspierają, przywódcy dzwonią do Putina. Normalizacja, jak w Pradze w 1968. Z Kijowa ani z Charkowa – nic.
Andrzej Krajewski
Towarzystwo Dziennikarskie