PIRS-owi w odpowiedzi
Jacek Parol
W odpowiedzi na Propozycję PIRS-a (PIRS: Propozycja) rozpoczęcia dyskusji na temat, jaka powinna być partia, na którą gotowi bylibyśmy zagłosować – przygotowałem listę punktów, które są ważne dla mnie. To lista marzeń zwykłego szarego obywatela
Zagłosuje na partie, która:
- Obieca przywrócenie stanu prawnego Trybunału sprzed zamachu stanu, dokonanego przez bolszewików z PiS. Partię, która zobowiąże się do konstytucyjnego wzmocnienia niezależności Trybunału. Partię, która obieca rozliczenie sędziów i urzędników biorących udział w zamachu na Trybunał.
- Zadeklaruje opcję zerową dla dobrej zmiany. Utworzy ponadpartyjny zespół konstytucjonalistów, aby określili moment, od którego wszelkie zmiany wprowadzone przez PIS będą uznane za niezgodne z prawem, nielegalne i nieobowiązujące.
Nie cofniemy zmian wprowadzonych przez PIS, nie stosując jednocześnie metod PIS. Byłoby to dalszym psuciem Państwa. Jedyny sposób to opcja zerowa. Uznanie bezprawności działań i przywrócenie stanu Państwa do dnia zero wydaje się jedyną propaństwową opcją. - Rozpocznie rzetelną debatę na temat aborcji. Nie, nie wprowadzi innego prawa, mniej restrykcyjnego, nie przywróci konsensusu, nie zdecyduje za społeczeństwo po analizie słupków poparcia, ale rozpocznie debatę społeczną zakończoną przygotowaniem ustawy zgodnej z wypracowanym w dyskusji konsensusem. Aborcja, a szerzej prawa kobiet są w Polsce od zawsze elementem gry politycznej, zależnej od osobistych preferencji samców alfa, beta, zeta i Episkopatu. Partia (lub organizacja), która potraktuje sprawy praw kobiet, praw mniejszości seksualnych, praw wolności jednostki w sposób PODMIOTOWYa nie koniunkturalny– ma mój głos.
- Wpisze w program przywrócenie siły polskiej armii, przywrócenie do służby kompetentnych, doświadczonych dowódców, odsunięcie i degradację karierowiczów. Powołanie Komisji, której zadaniem będzie sprawdzenie czy nie doszło do zdrady stanu przez ministra Macierewicza i podległych mu urzędników. Natychmiastowe rozwiązanie i demobilizacja bojówek Obrony Terytorialnej.
- Zadeklaruje wsparcie dla nowoczesnych rozwiązań medycznych, bez oglądania się na zdanie Kościoła. Wsparcie walki z bezdzietnością w postaci finansowania in vitro, pełną dostępność do środków antykoncepcyjnych, w tym „tabelki po”. Wdrożenie programów edukacji seksualnej, w miejsce lekcji religii. Wprowadzenie systemowej weryfikacji kandydatów na studia medyczne i aptekarskie– w celu wyeliminowania kandydatów, którym względy pozamedyczne (sumienie) nie pozwolą na wykonywanie zawodu.
- Zadeklaruje europejską otwartość, tolerancję i bezwarunkową równość dla wszystkich obywateli. Deklaracja musi obejmować równe prawa dla mniejszości religijnych i seksualnych, w tym prawo do związków partnerskich osób tej samejpłci. Zniesienie ślubów konkordatowych, na rzecz jednolitego systemu rejestracji związków przez Urzędy Stanu Cywilnego z równymi prawami dla małżeństw i związków partnerskich.
- Partia moich marzeń zadeklaruje świeckość Państwa. Zadeklaruje renegocjację Konkordatu i poważne stosowanie jego zapisów, tak jak każdej innej umowy międzynarodowej. Odsuniecie Kościoła katolickiego od wpływu na państwo. Zakaz okazywania swojej wiary przez urzędników państwowych i zakaz obecności hierarchów kościoła w uroczystościach państwowych w charakterze gości specjalnych. Wyprowadzenie religii ze szkół. Likwidacja stanowisk kapelanów w służbach. Likwidacja Funduszu kościelnego i rozliczenie nadużyć z nim związanych.
Powołanie komisji, służącej analizie uwłaszczenia się Kościoła kat. na państwowym majątku w wyniku poparcia dobrej zmiany. Zaostrzenie kar dla pedofilów w sutannach, jako osób zaufania społecznego, z bezwzględnym potępieniem i penalizacją prób tuszowania spraw przez hierarchię kościelną. Rozdział kościoła od państwa na wzór rozwiązań zaproponowanych przez Zapatero. - Partia, na którą zagłosuję, musi obiecać rozliczenie każdego aktywnego funkcjonariusza PiS z udziału w zamachu stanu i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Zagłosuję na partię, która obieca delegalizację PiS, ale również innych partii i organizacji faszystowskich w ramach twardego STOP dla odradzających się ruchów pseudo-narodowych.
- Ochrona przyrody powinna być uznana za wartość narodową i nie podlegać decyzjom urzędnika ogarniętego nienawiścią do przyrody. Dobra zmiana pokazała, że dotychczasowe zabezpieczenia są niewystarczające, a jeden człowiek jest w stanie w krótkim czasie zagrozić realnie kondycji przyrody w Polsce. Potrzebne są regulacje, przy których zasoby przyrody, w tym puszcze, rezerwaty i mieszkająca w nich zwierzyna podlegają ochronie, niedającej się zdjąć decyzją jednego człowieka czy nawet grupy osób. Zdając sobie sprawę, że zabijanie zwierząt dla przyjemności to barbarzyństwo – trzeba by wprowadzić regulacje ograniczające polowania do tych niezbędnych z punktu widzenia ekosystemu, zakazać polowań dla przyjemności, w tym uznać myślistwo za nielegalne.
Na organizację mająca takie założenia w programie dam swój głos.
Tekst pierwotnie opublikowany w Studioopinii.pl